Data: 2006-02-06 22:09:21
Temat: Re: róbta co chcę...
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ds81jo$do1$1@inews.gazeta.pl...
> >> Wobec tego jakiemu celowi służy
> >> uciekanie się do podstępu ?
> >
> > - do jakiego podstępu????????????????
>
> Pierwszy z brzega przykład:
> "Żeby laska się zainteresowała trzeba zademonstrować wysoką wartość i
> status - a co za tym idzie to, że nie potrzebuje się nikogo do niczego"
- każdy, kto choćby rozpoczynał jakąś relację z kobietą wykazywał
odpowiednio wysoki status zupełnie nieświadomie. Musiał to zrobić bo inaczej
układ nerwowy kobiety wygenerowałby odruch wymiotny na widok beciarza. Brak
zainteresowania (iod) jako początek interakcji jest niezbędny jedynie w
przypadku najbardziej atrakcyjnych lasek albo jako rozładowanie nadmiernego
ciśnienia na dalszym etapie, w dalszych cyklach. W dodatku należy
rozgraniczać zainteresowanie jako ciągły emocjonalny atak na wynik a
zainteresowanie jako jednorazowy akt zainteresowania nie pociągający za sobą
żadnych emocjonalnych konsekwencji. Emocjanalny atak na wynik w ogóle ma być
nieobecny w początkowej fazie. Wyjaśniwszy to jeśli ktoś odepnie się od
wyniku zyskuje potworną siłę - bo może otwarcie komunikować swoją
seksualność (tylko jako alpha).
|