Data: 2009-07-30 22:39:12
Temat: Re: rola ojca
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R wrote:
> michal pisze:
>> Chiron wrote:
>>>>>>>>> ok, powiem tak - koedukacja nie sprzyja nabywaniu wiedzy.
>>>>>>>> Jestem zaskoczona taką teorią. Naprawdę.
>>>>>>>> Dlaczego tak uważasz?
>>>>>>> że się wtrącę: przede wszystkim np w klasach męskich,
>>>>>>> szczególnie w wieku pokwitania- chłopcy myślą na lekcjach o
>>>>>>> lekcjach. Przynajmniej nie rozprasza ich koleżanka z 3 ławki,
>>>>>>> której się odpiął guzik od bluzki. Poza tym- nie kombinują cały
>>>>>>> czas, jak tu podejść na przerwie do tej Ani z 2 C. To naprawdę
>>>>>>> silne czynniki rozpraszające.
>>>>>> ja na lekcjach myślałem o monice dwie ławki przede mną i jeden
>>>>>> rząd w lewo. a także o anicie, z kolei 3 ławki do przodu i na
>>>>>> prawo. tuż obok siedziała agnieszka, z którą z racji sąsiedztwa
>>>>>> flirtowałem niewinnie w dni parzyste, a z jej sąsiadką kasią, dla
>>>>>> odmiany w nieparzyste. a w klasie było nas 35 sztuk, było z czego
>>>>>> wybierać.
>>>>> Doprawdy cud, że szkoły pokończyłeś.
>>>> w sumie miałem 5 komisów, w tym jeden kuratoryjny.
>>> Znaczy się- normalny człowik, nie kujon żaden:-)
>> Tiaa, normalny! Ilu dobrym uczniom spieprzył dobry start życiowy? :)
> tylko babom!!
Trenowałeś seksmisję! :DDD
--
pozdrawiam
michał
|