Data: 2003-04-27 09:19:14
Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> mam małego 5 miesięcznego bobasa ( Julkę ). Ja pracuję, żona z dzieckiem
> zostaje w domu i się nim opiekuje. Ostatnio dwie noce musiałem spędzić
przy
> małej bo nie mogła usnąć. Jak to jest u was rozwiązane czy faceci którzy
> pracują i przychodzą z pracy do domu o godzinie 18 muszą jeszcze w nocy
> zajmować się dzieckiem, czy może macie to jakoś podzielone.
U nas zarówno przy pierwszym, jak i przy drugim dzieciątku mąż zawsze
wstawał i wstaje w nocy, mimo powrotów do domu o 18.00 i pracy przy kompie
do 22.00.
Ja pracuję do 18.00 w domu (dzieci), on poza domem ("praca") a reszta doby
jest wspólna, tzn. oboje zajmujemy się dziećmi. Nocne wstawanie też jest
podzielone na pół.
> Bo moim zdaniem jeżeli ja pracuję i przychodzę po pracy zrypany jak wół
to
> chyba należy mi się choć w nocy trochę spokoju, żeby z rana pójść
wypoczętym
> do pracy ? no nie ?
Niestety: NIE.
Ola
|