Data: 2003-04-28 11:09:10
Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nie wartościuj pracy na podstawie zawodu, czynności
> czy miejsca jej wykonywania". Niestety, wątkowy
> Premier musi to zrozumieć - dopiero wtedy są szanse na ustalenie podziału
> obowiązków przy opiece nad dzieckiem.
Hmmmm.....z wypowiedzi Premiera wyłania sie gotowa wizja tego podziału:
"Bo moim zdaniem jeżeli ja pracuję i przychodzę po pracy zrypany jak wół
to
chyba należy mi się choć w nocy trochę spokoju, żeby z rana pójść wypoczętym
do pracy ? no nie ?
Musi być jakiś podzial ról, jedni pracują inni zajmują się dzieckiem."
Premier nie chce wcale ustalić jakiegokolwiek podziału. Chce tylko usłyszeć
potwierdzenia tezy, ze jak tatuś jest zrypany, to ma prawo do wypoczynku a
ci "inni", którzy "zajmują się dzieckiem" to sobie moga być zrypani ile
wlezie całą dobę 7 dni w tygodniu.
A moje szyderstwo wynikało z tego "Banku" pisanego duża literą i z trzema
wykrzyknikami, jakby to było coś wyjątkowego. Misja dziejowa jakaś, czy co?
IMO pomysł, zeby Premier wstawał do Julki choćby tylko w piątkowe i sobotnie
noce jest doskonały.
Ola
>
>
|