Data: 2002-01-17 13:58:49
Temat: Re: ryż
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jader" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a26khn$1q3$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Abstahujac (trudne i ryzykowne slowo, ale co mi tam) od chinskosci
sypkiego
> ryzu to najprosciej kupic taki w torebkach (zapakowanych w kartronik :) i
> ugotowac zgodnie z instrukcja na opakowaniu. Sypko (tfu!) sie gotuje i
> wychodzi sypki. Polecam taki bialy zmieszany z czarnym (dzikim) - wychodzi
> podwojnie sypki dzieki temu, ze te czarne ziarna sa troche twardsze i sie
> nie kleja (dodatkowo ladnie wyglada i dobrze smakuje).
>
> Jader
> Nie znosze sypkiego ryzu. A wlasnie ten w torebkach trudno ugotowac tak by
nie byl sypki. Chyba lepszy jest zwyczajny ryz w torbie papierowej:-))) ja
tam wole mazisty ryz, jak ten chinski wlasnie... kaska
|