Data: 2015-06-21 12:48:03
Temat: Re: rzodkiew
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-06-21 12:21, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Qrczak pisze:
>
>>> Nie chodziło mi o oprawców prac dyplomowych, które są robione pod jeden
>>> sztrychulec, tylko albo o stargo rzemieślnika, który skórą potrafi
>>> obciągnąć, a nie tylko ją zedrzeć, albo "przemysłowców", którzy też
>>> muszę kombinować jak koń pod góre, bo wymagania klientów bywają dziwne.
>>>
>>> A co to za książka (odpowiedź może pójść inną drogą)? W razie czego,
>>> mogę nawet muzealników uruchomić, choć dawno kontaktów tam nie miałem.
>>> Tamtejszy spec robił mi kedyś mapę -- wyglądała jak połtora nieszczęścia,
>>> po konserwacji wyszła nówka sztuka. Mnie to nawet takie rzeczy za darmo
>>> robią (bo mnie to cóś kurna wszyscy lubiom).
>>
>> Nie martw się, nie wszyscy.
>
> Wśród oprawców, czy w ogóle?
Wśród e-lit.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|