Data: 2005-09-15 07:26:11
Temat: Re: skąd te zdrady?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Habeck Colibretto napisał(a):
> Czyli zdrada to kwestia akceptacji przez partnera czy to coś co da się
> zamknąć w jakieś konkretne ramy?
>
Myślę, że w pewnym sensie tak. Jeśli para zdecyduje się na mały
trójkącik, to chyba żadne z nich w tym momencie nie zdradza ;-).
Pozdrawiam
Ewa
|