Data: 2002-12-18 12:36:31
Temat: Re: strucla drożdżowa z makiem
Od: "Iris" <i...@f...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał
>> Użytkownik "Olga" <o...@o...pl> napisała:
>>> Do 1/2 kg zmielonego maku dodaje 1/3 kostki stopionego
>>> masła, 3-4 żoltka utarte z cukrem pudrem,
>> A bialka?
>> Ja do maku zawsze dodaje tylko bialka, czyli ubita piane z
>> bialek.
> a ja nawet nie zadaje sobie trudu z ubijaniem piany, dodaje
> cale jajka. Zoltka daje sie do kruchych ciast, wiec skoro Olga
> daje same zoltka to moze to w jakims stopniu przyczyna tej
> kruchosci...
Mysle, ze Lilla i Basia maja racje. Ja tez kiedys wykonalam
podobne ciasto z samych zoltek (po prostu mi zostaly z innych
wypiekow). Wypadlo na ksztaltne i - jak sie pozniej okazalo -
bardzo smaczne. Tyle, ze mialo wlasciwosci "patrz na mnie i nie
ruszaj" - rozsypywalo sie. Moja mama, specjalistka ds.zywienia i
moj niedoscigly wzor w kwestiach kulinarnych, natychmiast spytala
czy dodalam bialka. Bo jesli nie, to co mialo zlepic mase? Ciasto
powedrowalo do zaprzyjaznionego lasucha, ktory stwierdzil, ze dla
niego bardziej liczy sie tresc niz forma ;)
Pozdrawiam
Iris
|