Kondziorek <k...@o...bmj.net.pl> wrote:

>> Cholera - wychodzi na to, że np. szynka parmeńska i chorizo, które
> kupowałem
>> w którymś (o zgrozo!) hipermarkecie były wyprodukowane w Polsce. Jako żywo
>> dało się je smakiem odróżnić.
>>
>> Pedro.
>>
> To o czym piszesz tez jest mozliwe
> Skad pewnosc ze to oryginalne przetwory?
> nie ma pewnosci, jak i nie ma pewnosci ze to nie byly oryginalne
> Jednak w hipermarketach znajdziesz zapewne i takie i takie

<wzdech> No dobrze - wyjaśnię. Kupiona przeze mnie szynka parmeńska była
wyprodukowana w Parmie, a więc z całą pewnością w UE i nie w Polsce. Chorizo
zostało wyprodukowane gdzieś tam w Hiszpanii, czyli też w UE i też nie w
Polsce. Różniły się smakiem. Oczywiście możesz teraz powiedzieć, że nie
chodziło Ci o produkty regionalne - i na zdrowie, chociaż szczerze mówiąc nie
wiem, czy chorizo jest regionalne. Ale ad rem - postawiłeś tezę nie do obrony
(wędliny w całej UE smakują tak samo) i mimo wszystko bronić jej próbujesz
(ale nie chodziło o wędliny regionalne). Nic dziwnego, że nikt się z Tobą nie
zgadza - tu nie chodzi o Ciebie, tylko o to, co piszesz. Postawiłeś jeszcze
jedną tezę - UE *nakazuje* dodawać do każdej wędliny ileś tam konserwantów,
czy polepszaczy. To ja wrócę do tej szynki parmeńskiej (bo lubię). Twierdzisz,
że po wejściu tych przepisów (na które się powołujesz, ale jeszcze ich nie
wskazałeś) w Parmie nagle zmienili recepturę ich sztandarowej wędliny? Nie
wydaje mi się.

Pedro.

PS. Ponieważ nie obrażasz się na zwracanie uwagi, pozwolę sobie wspomnieć, że
słowo 'bynajmniej' nie jest równoznaczne 'przynajmniej', a używasz go tak,
jakby było.

--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}