Data: 2006-09-17 18:07:52
Temat: Re: szkola-korzystanie z wc
Od: "Sabada" <S...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:eef1us$8ph$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Sabada" <S...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eecgfl$eb8$1@news.onet.pl...
>
>> -a instytucje wrzycające miesięcznie 1000 rolek papieru w kanał,
>> zalewające łazienki, itp. to szczyt organizacji i zarządzania.
>
> No właśnie o to chodzi, że szkoła to nie przedsiębiorstwo, a nauka
> kosztuje. I są to koszty zarówno w sensie kasy (np zakup pojemników na
> papier, z których nie da się wyjąć całej rolki), jak i w sensie zachodu
> (pilnowania, by po zniknięciu mydła pojawilo się nowe, uczenia dzieci
> higieny i ekologii).
I co z tego że szkoła nie jest przedsiębiorstwem? Dobre zarządzanie tu nie
obowiązuje? Po co takie bzdurne przykłady topienia papieru w ilościach
hurtowych?
Nie taka nauka ma kosztować. To chyba jasne.
Te koszty, które podajesz tutaj są zrozumiałe i sensowne zarówno w
przedsiębiorstwie jak i szkole.
|