Data: 2005-12-10 13:48:39
Temat: Re: szpinak
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <dnelfq$216d$1@news.mm.pl>, "Nixe" <n...@f...peel> wrote:
> W wiadomości <news:wlalos-63B8EB.14150010122005@news.gazeta.pl>
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> pisze:
>
> > Jak można tak drastycznie zmieniać smak rzeczy, które same w sobie są
> > pyszne?
>
> Przesadzasz. Zresztą o gustach się nie dyskutuje.
> Dla mnie przyprawy po prostu modyfikują smak,
Zgadza się. Przyprawy modyfikują smak, do tego służą, jżeli się ich
odpowiednio używa.
> przez co nie je się ciągle
> tych samych potraw.
to potrawy różnią się tylko sposobem przyprawienia?
> W przeciwnym razie możnaby ugotować w czystej wodzie kawał mięsa, ziemniaki,
> naszatkować kapusty i "rozkoszować" się wykwintnym obiadkiem.
Wszystko się zgadza. Jednak sądząc z tego co tu się czyta zawsze, kiedy
mowa o szpinaku, to nie można go sporządzić bez czosnku. Tymczasem znam
wiele przepisów na szpinak, a tylko nieliczne wśród nich przewidują
czosnek. Co więcej czosnek ma silny zapach i smak i w nadmiarze (dwa!
ząbki czosnku ktoś tu proponuje na paczkę szpinaku!) skutecznie zabija
subtelności podstawowego produktu. Owszem, czasem sporządzam szpinak z
czosnkiem, lubię i taki, ale czosnku należy dać tyle, by był ledwie
wyczuwalny. Jak chcę silnych wrażeń, to robię aioli.
Władysław
|