>'miłość' bierze się z dotyku... To totalne spłycenie idei miłości nasączone jakąś postmodernistyczną teoria zero-jednkowa ( ze niby analiza wszystkich danych pochodzących od receptorów da nam możliwość przewidywania ludzkiego postępowania?) A gdzie dusza? A gdzie JA? A ci ludzie kukły to inna sprawa... Niestety.
Zobacz także