Data: 2005-03-18 17:00:00
Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Malgosia napisał(a):
Nie ma rzeczy doskonałych. Albo
> nornice, albo ptaki. A myślałam, że jest jednak jakiś bardziej wyrafinowany
> sposób.
> A koron cesarskich mam szpaler długi na sześć metrów - i nie myślcie, że nie
> ma przy nich podziemnych korytarzy i dziur ....
> Pozdrowionka dla Was w ten wiosenny, choć wielce migrenowy dzień.
> Małgosia
> (Kraków)
Oj prawda, skowronki wyśpiewuja, aż miło, ale poza ogrodzeniem.
Z tego co zrozumiałam teoretycznie, posiadając łasiczkę nie powinnas
mieć nornić, a tu proszę niespodzianka. Widać nornice nie gustują w
klimacie około morskim i wolą Kraków. Pojawiły sie bociany to też troche
przetrzebia populcję. Może załóż koło na komin?
serdecznie, acz również migrenowo michalina
|