« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2009-10-03 15:51:20
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachbilbek pisze:
> Dla mnie
> jedną z najlepszych lektur byli Chłopcy z Placu Broni, choć zbierało mi
> się na płacz nad Nemeczkiem :)
Ile razy ja się napłakałam nad Nemeczkiem, a jakoś stale wracałam do tej
książki sama leżąc z jakimś choróbskiem w łóżku.
(Franek wciągnął dziecko niesamowicie)
--
waruga_e
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2009-10-03 18:25:33
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachwaruga_e wrote:
> bilbek pisze:
>> Dla mnie
>> jedną z najlepszych lektur byli Chłopcy z Placu Broni, choć zbierało
>> mi się na płacz nad Nemeczkiem :)
>
> Ile razy ja się napłakałam nad Nemeczkiem, a jakoś stale wracałam do
> tej książki sama leżąc z jakimś choróbskiem w łóżku.
>
> (Franek wciągnął dziecko niesamowicie)
Znaczy się "Chłopcy z Placu Broni" nie są lekturą wyłącznie chłopięcą?
To ja w takim razie coś zdradzę :) Na mnie postać Nemeczka działa po dziś
dzień. Ten typ postawy, bohaterstwa, wielkości w niepozorności.
Cieszę się z powodu Franka! :) Druga jego część będzie miała "motyw
Nemeczka", ale bez ofiar śmiertelnych.
Pzozdrawiam
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2009-10-04 09:49:43
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolach
> A mi się wydawało, że zdzierżenie lub nie Ani z ZW to kwestia
> przynależności
> do płci :)
Też nie mogłam tego czytać.
Za długie, za nudne, i ona była jak głupi Kubuś Puhatek.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2009-10-04 10:04:56
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachW Usenecie lemonka <...@a...com> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "bilbek" <b...@W...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ha7i8t$95u$1@news.onet.pl...
>
>> Właściwie to tytuły określają, co komu bardziej pasuje :)
>>
> "Ania z Zielonego Wzgórza" dla dziewczynek
I to koniecznie z Zielonej Góry.
Qra, podoba mi się Twoja inicjatywa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2009-10-04 10:08:09
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachStokrotka wrote:
>> A mi się wydawało, że zdzierżenie lub nie Ani z ZW to kwestia
>> przynależności
>> do płci :)
> Też nie mogłam tego czytać.
> Za długie, za nudne, i ona była jak głupi Kubuś Puhatek.
Ale to chyba nie jest także potępienie Póchatka? W końcu jego urok polegał
m.in. na tym, że był niezbyt mądry (że użyję eufemizmu).
> (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
Przesadzaż.
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Piękna książka dla dzieci - nowość Wydawnictwa Skrzat
Twarda oprawa, kredowy papier, duży format, 200 stron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2009-10-05 07:05:59
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachwaruga_e <w...@o...pl> napisał:
> V klasa otrzymała spis lektur, więc pogoniłam dziecię do biblioteki z
> nakazem by choć jedna spośród pięciu wypożyczonych była lekturą ;).
> Potem się dowiedziałam, że Przygody Tomka Sawyera są nudne. Ciekawe czy
> chociaż Chłopcy z Placu Broni mu się spodobają.
Pewnie gdyby to bylo w formie przygodowego filmu to tak.
> Aaaaaaaa i pani powiedziała, że chłopcy nie muszą czytać Ani
> z Zielonego Wzgórza.
A to nie bardzo mi się to podoba.
Skad chłopcy mają się dowiedziec co jest ważne dla dziewczynek w tym
wieku. Z Bravo Girl?
Pozdrowienia,
Lila
PS. Lubię Anie, Mikołajka, dzieci z Bullerbyn i Gombrowicza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2009-10-05 07:33:03
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolach"Lila" <H...@H...Com> napisał
> Skad chłopcy mają się dowiedziec co jest ważne dla dziewczynek w tym
> wieku.
Sugerujesz, że mieliby się tego dowiedzieć z powieści z początku ubiegłego
wieku? ;-)
Ja, jako nastolatka "Ani" nie zdzierżyłam i przestałam czytać po kilkunastu
pierwszych stronach.
Tym bardzie nie wyobrażam sobie, by przez tę lekturę był w stanie przebrnąć
współczesny 12 latek i to w dodatku płci męskiej.
Pozdrawiam
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2009-10-05 08:23:49
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachNixe <n...@c...pl> napisał:
> Sugerujesz, że mieliby się tego dowiedzieć z powieści z początku ubiegłego
> wieku? ;-)
> Ja, jako nastolatka "Ani" nie zdzierżyłam i przestałam czytać po kilkunastu
> pierwszych stronach.
> Tym bardzie nie wyobrażam sobie, by przez tę lekturę był w stanie przebrnąć
> współczesny 12 latek i to w dodatku płci męskiej.
Bo 12 latek to tylko "Jak zostac piratem w 7 dni", komiksy, gry
komputerowe i takie tam?
Przeciez oni będą czytać to co im damy.
Nie chce bronic Ani, kazdy ma własnych ulubieńców, ale podaj mi XXI
ksiażkę, z której chłopcy/dziewczynki nauczą się, np. że nie należy
ranić innych wyśmiewając ich wygląd.
Ale to przecież nie tylko to - Ania nalezy do kanonu literatury światowej
- wiele innych książek sie do niej odwołuje.
Można oczywiście nic o Ani nie wiedzieć i żyć szczęśliwie, ale
jakby to powiedzieć - w pewnych kręgach nie wypada.
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2009-10-05 09:38:16
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolach
Użytkownik "Lila"
> Ale to przecież nie tylko to - Ania nalezy do kanonu literatury światowej
> - wiele innych książek sie do niej odwołuje.
> Można oczywiście nic o Ani nie wiedzieć i żyć szczęśliwie, ale
> jakby to powiedzieć - w pewnych kręgach nie wypada.
>
Jedyny argument, który przekonał mnie do Kichote i Alicji w króliczej norce.
Co za nuuuuuuuuuuudy.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2009-10-05 10:16:11
Temat: Re: tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolachUżytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:hacael$pa1$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Nie chce bronic Ani, kazdy ma własnych ulubieńców, ale podaj mi XXI
> ksiażkę, z której chłopcy/dziewczynki nauczą się, np. że nie należy
> ranić innych wyśmiewając ich wygląd.
Musierowiczowa o tym nie pisała przypadkiem? Dawno nie czytałam, ale dla
mnie była dużo strawniejsza niż Ania. A już nawet Pollyanna była fajna. A
Ania i ta aleeeja kasztanowa... No nie dało się tego przeczytać :-(
>
> Ale to przecież nie tylko to - Ania nalezy do kanonu literatury światowej
> - wiele innych książek sie do niej odwołuje.
> Można oczywiście nic o Ani nie wiedzieć i żyć szczęśliwie, ale
> jakby to powiedzieć - w pewnych kręgach nie wypada.
Może wystarczy wiedzieć, że dłuuuugie opisy są niestrawne? ;-)
Agnieszka (widocznie nie pasuję do pewnych kręgów, w moich kręgach bardziej
nie wypada nie wiedzieć co to są kwarki i ile ich jest)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |