Data: 2003-03-11 09:51:44
Temat: Re: taki mam problem...
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Gocha napisał:
> Proszę pomóżcie mi, nie wiem jak to zrobić żeby w końcu było dobrze. Chodzi
> mi o to, że ilekroć chcę zabielić zupę smietaną, to ta zawsze mi się wazy.
> (tzn, odcina - nie jestem pewna czy tak to "fachowo" się nazywa). Uwielbiam
> np: Barszcz czerwony, zabielany, z ziemniaczkami. Mmm... zawsze udaje mi się
> pysiu... ale wszystko psuje unoszaca się małymi grudkami smietana, chiciaż
> wydaje mi się że wlewam ja bardzo powoli. :-(( Jeli macie na to jakiś spasób
> to proszę pomóżcie.
Mnie sie nigdy smietana nie zwazyla. A robie to tak ze wlewam smietane
do garnuszka i chwile ja ucieram
Tak zeby ewentualne grudki wyeliminowac. Potem dodaje szczypte soli
(Maklowicz). I wlewam goraca zupe z gara do garnuszka ze smietana.
Wlewam tej zupy na tyle duzo zeby to sie zrobilo gorace. W miedzyczasie
minimalizuje gaz pod zupa zeby lekko pyrkoatla. Wlewam goraca smietane
do zupy. I czekam zeby na tym malym gaziku ze dwa razy zabulgotalo i
wylaczam. Wazne by smietany nie zagotowac.
--
------------------------------
walkie! - GG: 411958
w...@w...net.pl
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony
|