Data: 2001-09-11 12:12:22
Temat: Re: teraz krotko - pudding
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> o puddingach jako takich, jak kto zainteresowany, napisze kiedy
>> indziej
>>
>> Krysia
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Zglasza sie pierwszy zainteresowany!
>(straszna ochota mnie naszla na pudding gdy czytalam jedna z ksiazek
>Agate Christe!)
>
>Maria
>
>
przede wszystkim pudding to slowo generyczne, 2 gl. znaczenia :
1. synonim slowa "deser"
2. Ciastowate cos co moze byc slone albo slodkie, najczesciej
gotowane na parze albo w scierce, w nowoczesnych czasach w
mikrofali, bo kto moze stac nad garem 3 godziny i dolewac wody
coby nie wyschlo
"Pudding basin" to micha/naczynie, w ktorym sie tworzy to danie -
glebokie a nie za wielkie (mam male raczki i tak ledwo siegam
reka przez srednice michy. moje gl. naczynie do tego jest z
grubego szkla. stare, po Babci meza.)
ciasto niestety czesto wola o ten nieszczesny loj, ktory ja juz
zamienialam na cokolwiek tlustego :)), przelecialam sie po mojej
najstarszej tutejszej kasiazce kuch. i znalazlam przpeisy na
puddingi na parze, takie bardziej biszkoptowe, ktore sa na bazie
ucieranego masla z cukrem...
ciag dalszy nastapi...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
|