Data: 2003-03-29 18:32:39
Temat: Re: tortilla - jak??
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Witkowska wrote:
> Witam
>
> Ponieważ, jak zauważyłam, chyba żaden temat nie jest Wam obcy :) może
> i
> mi coś doradzicie.
> Ostatnio zasmakowałam w kuchni meksykańskiej, jednak jej nieodłącznym
> składnikiem są tortille. Znalazłam przepis na nie, nieszczególnie trudny:
> mąka kukurydziana, troszkę ziemniaczanej oraz woda. Niestety, ciasto nie
no to ciekawy przepis ;-))
> chciało mi się trzymać w całości (o czym słyszałam, że może się zdarzyć),
> a jak nieludzkim wysiłkiem uformowałam jakiś placuszek, to tak przywarł do
> patelni, że musiałam go odskrobywać niemal razem z teflonem. Do ciasta
> próbowałam dodawać więcej mąki ziemniaczanej (licząć że spoi ciasto), gdy
> nic to nie dało, w przypływie desperacji dodałam mąki pszennej, jednak
> nadal nie otrzymałam oczekiwanego rezultatu. W chwili, gdy mąka
> kukurydziana zaczęła stanowić może 50% ciasta, zaprzestałam eksperymentów.
> Czy ktoś wie, jak się robi te magiczne tortille? By wychodziły z nich
> eleganckie, cieniutkie , pergaminowe placuszki?
zajrzyj do archiwum grupy, podawałem przepis na tortillę pszenną i
kukurydzianą. W sumie chyba tam jest mąka, smalec i trochę wody. Smażone są
na gorących płytach na ogniu, w ostateczności na patelni bez tłuszczu (już
jest w cieście).
Aha, tortille takie pergaminowe nie są, raczej naleśnikowe.
Waldek
|