Data: 2006-10-27 00:41:02
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zona alberta" <a...@o...pl> wrote in message
news:ehr1r9$tt4$1@news.onet.pl...
>> Były aparaty fotograficzne. Jednak nie przypominam sobie by ktoś ich
>> używał do tego celu. Kosze na śmieci tez w klasach stały.
>
> Z koszem to racja, ale co do aparatów to się nie zgodzę - teraz chyba też
> nikt ostentacyjnie nie pstryka. Raczej używają komórek do zdjęć i filmów.
a ja pamietam jak kolega na obozie klasowym z liceum, pstryknal nam
lampa blyskowo przez okno (on pod oknem, my w srodku), po czym nasza
bojowa kolezanka, niewiele sie namyslajac wyszla, i dala gosciowi w buzke.
niezle bylismy wszyscy zaskoczeni.:)
iwon(K)a
|