Data: 2005-12-06 19:15:32
Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 6 Dec 2005 18:41:21 +0100, Waćpanna lub waćpan Dorota Sosnowska, w
wiadomości <news:dn4ic7$ti7$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje:
> Hmm, w Poznaniu ostatnio tez nie moge trafic na dobre :(
Ja czasami miałam opd domem czerwonoskórkowe Asterixy, porzadne, nie powiem.
A teraz to jakos wyginęły i czerwona jest tylko Raja, która jest bezsmakowa.
A co mi w warzywniaku sypią to nie wiem ;/
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Nigdy nie dawaj się siłą. Oddawaj się dobrowolnie.
|