Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Edycia" <e...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: trudny temat - pieniądze
Date: Tue, 5 Feb 2002 10:22:41 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 37
Sender: e...@p...onet.pl@qg55.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <a3o9hi$e4p$1@news.onet.pl>
References: <a...@m...org.invalid> <3...@i...pl>
<a3mtom$lea$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qg55.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1012902258 14489 217.99.16.55 (5 Feb 2002 09:44:18 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Feb 2002 09:44:18 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:2673
Ukryj nagłówki
"ania" <p...@f...onet.pl>
> Ja nigdy nie pracowałam, wyszłam za mąż jeszcze na studiach.
> Mój mąż co miesiąc ogląda wyciąg z konta. I to wszystko. Nigdy nie pyta,
ile
> i na co wydaję. (...)
> Mamy kilka
> kont, w kraju i za granicą. Wszystkie wspólne.
Aniu, pozazdroscic, ale wyobraz sobie sytuacje, ze nie macie kilku kont za
granica, a maz nie przynosi trzycyfrowych pieciocyfrowych wyplat do domu.
Przynosi, powiedzmy 1000zl.
Nie myslisz, ze uwazniej studiowalibyscie wtedy wyciag z konta, a maz moglby
czasem wymagac od Ciebie tlumaczenia, czy rzeczywiscie bylo cos potrzebne?..
Ja nie kwestionuje slusznosci tego, co sie u Was dzieje, bo u nas jest
podobnie. Maz zarabia b.dobrze, ja od czasu urodzenia Gabrysi nie pracuje -
dostaje spory przelew na swoje konto, wydaje w zasadzie na co chce. Duze
zakupy robimy razem, placi ta osoba, ktora ma blizej karte platnicza.
Podkreslam, ze nie zdarzyly sie miedzy nami zadne spiecia o pieniadze - z
dwoch powodow: mamy ich wystarczajaco duzo, zeby o nich nie myslec i mamy
bardzo podobne podejscie do ich wydawania.
Ale tez wole nie myslec, co staloby sie, gdyby Pawel stracil prace.
Czy rzeczywiscie byloby tak sielankowo?
Nie mielismy okazji tego sprawdzic i oby tak nie bylo. To bylby jakis
sprawdzian naszego zwiazku. Misiczka taki sprawdzian przechodzila i... jej
'maz' go nie zdal.
--
Pozdrawiam,
Edycia
|