Re: udka z kurczaka bez kości (ok 1 kg) co z tego zrobić?

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: tapta <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: udka z kurczaka bez kości (ok 1 kg) co z tego zrobić?
Date: Fri, 30 Apr 2004 22:41:12 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 18
Message-ID: <c6udl3$22n8$3@news2.ipartners.pl>
References: <ghekc.579221$Or1.549846@news.chello.at>
NNTP-Posting-Host: 217.153.7.34
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1083357667 68328 217.153.7.34 (30 Apr 2004 20:41:07 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Apr 2004 20:41:07 GMT
In-Reply-To: <ghekc.579221$Or1.549846@news.chello.at>
X-Accept-Language: en-us, en
User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.5 (X11/20040306)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:200341
Ukryj nagłówki

BarBarella wrote:
> Z mięsem mam rzadko do czynienia i nie mam pomysłu. Udka to podobno dobre
> mięso i nie chcę go zmarnować. To podobno kurczak "wegetariański". (Tak na
> marginesie - Czy rzeczywiście warto kupować takie mięso?). Ostatnio robiłam
> pseudo tandoori chicken (z udek z kością - oczywiście nie w tym piecu) i nie
> chcę się powtarzać. Macie może propozycję na coś dobrego? (dla kogoś
> leniwego) ;)

Kupuję je dość często i przyrządzam:
- smażone saute
- smażone w cieście
- smażone w panierce
- grillowane
- krojone w paski i dodawane do chińszczyzny
Są rzeczywiście smaczne i możliwe do przyrządzenia na wiele sposobów.

tapta