BarBarella wrote:

> To podobno kurczak "wegetariański"

a coz to znaczy ??? ze ten kurczak nie jadl miesa ???

a co do meritum - nie wiem czy cie to usatysfakcjonuje, ale proponuje
potrawke z kurczaka
do gara z osolona woda wrzucasz rzeczone udka w towarzystwie marchwi,
pietruchy, selera, pora i cebuli w calosci z dodatkiem liscia laurowego,
kilku ziaren ziela angielskiego i pieprzu
gotujesz bulion, gdy jest gotowy wyciagasz z niego wszystko zostawiajac
sam plyn
ugotowane udka dzielisz na mniejsze czesci (lub nie), zas wyjeta
marchewke (nie wiecej niz jedna) kroisz w kostke, w tym czasie bulion
sie chlodzi (wazne)
przygotowujesz zasmazke z maki wrzuconej na rozgrzane maslo i zalewasz
ja zminym bulionem, do tego dodajesz ze dwa plastry cytryny, wrzucasz
mieso i marchew i chwile gotujesz, az wymieszaja sie smaki
cytryne wyciagasz, zas reszte zaprawiasz smietana do zgestnienia,
doprawiasz bialym pieprzem
pasuje do tego przede wszystkim ryz, ale moze tez byc makaron
bo ziemniaki to juz niekoniecznie

pozdro
wiku