Data: 2001-12-02 23:41:46
Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu -krasnala
Od: "Wojciech P" <w...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Odpowiadam - Michalowi
Masz calkowita racje, nie trzeba sie kryc ze swoimi pogladami, tylko czasem
chodzi o te malutka roznice. Bylo tak - na poczatku ktos zapytal Gdzie mozna
kupic krasnala? a byly glosy: To kretyni tylko maja krasnale, to bezguscia i
matoly.... Rzecz w tym, ze troche sie potem glupio robi. Bo ten kto w dobrej
wierze pytal czuje sie, jakby robil cos zlego.
A propos - Ja nie mam i nie bede mial krasnala.
A propos2. Prosze - zastanowccie sie moi mili, czy niedlugo wiele z Waszych
"zalozen ogrodowych w stylu wiejskim" nie bedzie podobnym kiczem....albo czy
juz nie jest?? te wszystkie kola od wozow obsadzone pnaczem albo bryczki z
surfiniami i KONIECZNIE takie jakby stare studnie drewniane. I te domy na
podobienstwo wiejskich chalup, w ktorych - KONIECZNIE przy kominku albo PRZY
GRILU naprawiamy swiat! W takiej ameryce, to grill zdaje sie byc elementem
ich kultury. Ale na Boga, jak 30 lat jezdze na wsie rozne, zaden chlop ani
zadna Baba nie grilowali, ani w bryczce nie sadzili kwiatkow.!!!
No wiec mieszaja sie te kultury, obyczaje, i nigdy nie wiadomo, co jest moda
a co prawdziwym pieknem.
>
> Na serio - wyrazanie wlasnych przekonan to jeszcze nie jest
> nietolerancja. Jesli ktos uwaza, ze gipsowe krasnale sa brzydkie,
> to nie ma powodu, aby sie z tym pogladem kryl.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --PS SIE NIE KRYJE Z POGLADEM, ZE NIE LUBIE GRILOWANIA - ZWLASZCZA NA
BALKONIE !!!!!
|