Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4d4f.00000404.3e1d25a9@newsgate.onet.pl...
> Wstyd się przyznać, ale ja też od razu zrobiłam podwójną porcję i
pochłonęłam
> wszystko wraz z moim mężem! hihihihi Przez te pyszności na liście czeka
nas
> dieta! ;-))))
> Dzięki Jolu!!! Twoje przepisy są rewelacyne! To mój debiut w
"chińszczyźnie",
> udany niesamowicie. > zadowolona i najedzona nad wyraz Iwona

jak milo mi sie zrobilo i cieplutko:))

polecam sie Jola L-L
PS: od tego ciepelka, to mi samochod/ akumulator dzis odpalil za pierwszym
podejsciem: i do przegladu moglam podjechac, ot co :)
A ta druga chinszczyzna jest na podwojna piers, wiec wystarczy dla
glodomorow bez zwiekszania.
Do Marka amatora- poczytaj ,ze zwiekszamy tylko mieso z 25 na 45 dkg a
reszta skladnikow bez zmian. Tez kisielu w nadmiarze nie lubie. Kiedys w
glebokim dzieciectwie poprosilam rodzicielke, aby zrobila mi duzo kisielu
jakiegostam, bo mi smakowal. Tak mnie znielubilo po tym, ze ukulo sie
rodzinne powiedzenie "mam kisiel w oczach":))
a chinszczyzne uwielbiam, bo roboty malo a smacznosci cale mnostwo