Data: 2001-09-12 11:10:43
Temat: Re: wojna?
Od: "Aldik" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nneek$mlr$1@sunflower.man.poznan.pl...
> > Nie wiem czy zauważyłeś, ale ten "tylko atak terrorystyczny" znacznie
> > przekroczył dotychczas znane i wyobrażane granice terroryzmu.
> No i co z tego wynika?
To wynika, że nie jest to "tylko atak terrorystyczny", jeden z wielu takich
jakie już były. Do takich tragedii nie można się przyzwyczaić. Oczywiście,
trzeba wzmocnić kontrole na lotniskach, granicach itd. ale przywyknąć się do
tego nie da.
> A czy ja mowilem, ze nie? Wrecz przeciwnie. Wspolczesne srodki pozwalaja
na
> stworzenie takiej armi i dlatego uwazam, ze moze byc takich zdarzen tylko
> coraz wiecej.
Ale to nie znaczy, że mamy stać spokojnie obok i czekać na następny. Trzeba
przynajmniej spróbować temu zapobiegać.
> Ciekawe rozroznienie na przemoc legalna i nielegalna. Rozumiem, ze np
> bombardowanie dywanowe przez legalna armie byloby bardziej w porzadku?
Wcale nie. Chodziło mi o proste rozróżnienie czegoś co istnieje w majestacie
prawa (jakiegoś, niekoniecznie dobrego) i czegoś czego oficjalnie nie ma.
Widziałeś może oficjalny rejestr organizacji terrorystycznych? Może jeszcze
mają REGON i płacą podatki? To oczywiście sarkazm.
Jaka jest różnica między atakiem legalnej armii a nielegalnej armii
terrorystów? Zasadnicza. Jeśli atakuje wojsko, to wiemy, że da się je
powiązać z konkretnym krajem i że cały ten kraj można obciążyć
odpowiedzialnością (nie zrozum mnie, że im na to pozwalam mówiąc "można").
Jeśli atakuje organizacja terrorystyczna to państwo może się wyprzeć
współudziału, nie można go potraktować karnie embargiem itd., a więc
trudniej o odwet. Z drugeij strony, w tym drugim przypadku, problemy może
mieć więcej niż jedno państwo, bo nie wiadomo jaki zasięg ma to organizacja.
> > Będzie wojna. Może nie z konkretnym państwem, ale z
> > terrorystami. I takimi środkami jakie oni stosują. Nie będzie grzecznej
> > prośby o poddanie, ale strzał bez ostrzeżenia.
> Czyli co konkretnie sie bedzie dzialo?
Zbrojne akcje odwetowe. Nie wiem, czy się będą jakoś specjalnie starać
dostarczyć winnych przed oblicze sądu. Podejrzewam, że sporo zostanie
zwyczajnych odstrzelonych "w akcji".
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
|