Data: 2003-06-16 13:31:19
Temat: Re: wolność słowa
Od: "puchaty" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z. Boczek wrote:
> Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
> wymagają stanowczej erekcji:
>
>>>> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
>>>> prywatnie z żoną na "organy" psioczyć można.
>>> Zwłaszcza na organy męża :->
>> Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)
>
> Albo jeśli organy męża mają mały miech - ten worek, dzięki któremu się
> dyma :)
Nie "dyma" tylko "duma"!
puchaty
--
"Mózg jest zanurzony w spermie zatem jak będziesz się
namiętnie masturbować to zwoje ci się zasuszą i się zaczną telepać
Słychać jak potrząsnąć"
Iwcia&Pstryk
|