Data: 2003-06-16 13:36:22
Temat: Re: wolność słowa
Od: "puchaty" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
boniedydy wrote:
>>>> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
>>>>> prywatnie z żoną na "organy" psioczyć można.
>>>> Zwłaszcza na organy męża :->
>>> Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)
>>
>> Albo jeśli organy męża mają mały miech - ten worek, dzięki któremu
>> się dyma :)
>
> Raczej kalikuje, jeśli już.
Ale czemu kali?
puchaty zadymanu
--
Nie możesz dostrzec daru w tym, czemu stawiasz opór
|