Data: 2007-08-21 13:12:02
Temat: Re: Ĺťycie jest po to...
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sabazios wrote:
> Ikselka wrote:
> (..)
>>> Koszmarnie pesymistyczne nastawienie ;-)))
>>
>> Raczej przewrotne: gdy siÄ dobrze bawimy caĹy czas=Ĺźycie, co dla
>> nas jest w koĹcu... zabawÄ
? Nie da siÄ spÄdziÄ Ĺźycia na
>> zabawie, bo traci sens jakakolwiek pozytywna tego stanu odmiana.
>> Hmmm...
>
> Mialbym inne zdanie na ten temat - jesli zdefiniujemy zabawe jako
> wszelkie czynnosci dajace nam szczescie, uczucie spelnienia - to da
> sie spedzic zycie bawiac sie :-))
Ale nad tym to trzebaby popracować... ;D
Witam, Sabi'ego!
--
pozdrawiam
michał
|