Data: 2007-09-12 07:35:10
Temat: Re: zamarynowany kurczak... co z nim?
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:2355153783$20070912003047@ewcia.kloups...
>
> Le mercredi 12 septembre 2007 ŕ 00:19:02, dans
<m...@k...net> vous écriviez :
>
> > ** San.Francisco <s...@s...vp.pl>
wrote:
>
> >>> Ca?ego zamarynowa?e?? Respect.
>
> >> [cut]
>
> >> No chodzi przeciez o filety z kurczaka (piersi kurczaka).
>
> > A tak, nie chciało mi się sięgać po kryształową kulę. No przecież to
oczywiste,
> > że mówiąc kurczak mamy na myśli filety z niego.
>
> Dla mnie tez to bylo jasne - w zadnym przypadku to nie mogly byc (na
> przyklad) nozki.
Ja jeszcze wywnioskowałem że nie był to barani żołądek.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|