Data: 2007-06-21 09:31:30
Temat: Re: zapiekany makaron z serem + (czosnek + przecier)
Od: "Jacek5" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f5dbc9$g4d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marian" <3...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1182369045.141818.298940@k79g2000hse.googlegrou
ps.com...
>
>> Witam. Nie wiem jak w wielu przepisach można znaleźć informacje o
>> SMARZENIU MAKARONU, niemniej jednak wpadłem na ten pomysł i...
>> pozwólcie, że napiszę o nim kilka słów.
>
>> Otórz gotujemy świderki - i niech to będzie cała paczka. Raczej niech
>> będą one ugotowane na twardo - czyli średnio miękko. Następnie
>> odcedzamy. Obsuszamy. Mieszakmy z małą puszczeczką koncentratu
>> pomidorowego i na patelnie. Smarzymy na oleju - takim jakim akurat
>> mamy. Można dodać KILKA pokrojonych w plasterki ząbków czosnku.
>> Smarzymy dość długo. Chodzi o to, żeby z MAKARONÓW Zrobiła sie
>> "grzanka".
>
>> Gdy już makarony będą prawie mocno wysmarzone - dodajemy naszego
>> ulubionego sera żółtego i zapiekamy wszystko razem. Jeszcze tylko
>> jakieś przyprawy i... efekt gotowy: twardy chrupiący podkład - dobrze
>> nadający sie do gryźniemia + smak, aromat i konsystencja roztopionego
>> sera - na przykład jakiegoś pleśniaka + pomidorki (z przecieru) +
>> jakieś ziółka. Nic nie mówię, ale można spróbować to zrobić na oliwe z
>> oliwek, albo na klarowanym maśle.
>
>> Smacznego i pozdrawiam! :-)
>
> chyba niesmacznego...
> czlowiecze !!! Smażeniu !!! Otóż !!! SmaŻymy !!! wysmażone !!
Jesteś pewien???
'smarzyć' bo 'smarowałem', 'smarować', a nie: 'smażyć'... !!!
To tak jakby 'smarować' potrawe na patelni rzarem. Stąd pochodzi 'smarzyć'
> z wielkim trudem zrozumielem o co Ci chodzilo w tym przepisie...
Czytaj ze zrozumieniem!
Skożystam z pszepisu pana Mariana.
Dawno nie jadałem smarzonego makaronu z serem... no morze trzosnku dodam
mniej.
W sam raz na upalne popołudnie.
a jednak smacznego!
pozdrawiam
Jacek5
|