Data: 2004-05-07 12:56:47
Temat: Re: zdrada
Od: "pamana" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Zdradzilam meza,zdradzalam go przez pol roku.....a potem przyznalam
sie
> mu do wszystkiego,dobrowolnie...nic nie podejrzewal.
podziwiam cie ze sie przyznałaś ,dziwie sie jemu ze cie sam nie wyrzucił
,dziwie sie ze chce abys wróciła i trzymam kciuki aby ta sprawa nigdy nie
wróciła ,abyście zapomnieli o tym i aby on ci wybaczył tak naprawde i do
konca zycia byli razem szczęśliwi.
p.>
>
|