Data: 2004-11-14 07:48:03
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: "Slav" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cn61g2$kti$1@theone.laczpol.net.pl...
> Nie jestem tu od pocieszania i dawania złudnych nadziei - jak zauważyłeś
> prawie się w tym wątku nie odezwałam.
> Nie wierzę w bajki, i dobre zakończenia po takich historiach. NIGDY osoba
> zraniona-zdradzona nie bedzie tym, kim była wczesniej.
> Nie wiem czy warto tą cenę płacić.
>
> Eulalka
I słusznie, że nie wierzysz w bajki, bo też dobre zakończenie wcale bajki
nie przypomina. Masz rację, przeżycia związane ze zdradą zmieniają nas
nieodwracalnie i nikt normalny nie jest w stanie o tym zapomnieć. Najgorsze
jest wspomnienie bólu psychicznego który ... boli fizycznie. Nigdy nie
przypuszczałem, że to możliwe. Dobre zakończenie takich historii jest
wynikiem ciężkiej, wręcz katorżniczej pracy obu stron a nie sielanką "on
kocha ją, ona kocha jego". Piętno wydarzeń odciska się na wszystkich (dzieci
należy bezwzględnie chronić!!!) i będzie nam towarzyszyło do końca życia.
WSPÓLNEGO ŻYCIA!!! Czy można porównać to do jątrzącej się rany ? Chyba nie,
raczej do blizny, która czasami potrafi dokuczać a tak na codzień ... po
prostu jest. Zmiany we mnie są bardzo głębokie i ... żyję z nimi. I jeszcze
jedno do tego smutnego obrazka - myślę, że najważniejszy element: jestem
najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, jest cudownie, nie czuję się
skrzywdzony przez los czy żonę, potrafię śmiać się "pełną gębą". Mam
najcudowniejszą żonę na świecie i nigdy, ale to przenigdy nie chciałbym mieć
innej. Jeśli te przeżycia były ceną którą trzeba było za to zapłacić to
warto było!!!
Naprawdę jest o co walczyć, co wcale nie oznacza, że wszystkim się uda czy
nikt nie będzie żałował, że nie "zamknął drzwi" kończąc ten etap. To już
każdy indywidualnie musi sobie rozważyć. Jednak jest możliwe pozytywne
zakończenie co było do dowiedzenia ;-))) na moim przykładzie, czego
wszystkim potrzebującym serdecznie życzę!!! :-))))))))))))))))
Sławek
|