Data: 2002-11-04 09:50:25
Temat: Re: zdrada... - od ktorego momentu?
Od: "AJaworek" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"maggie" <m...@w...pl> wrote in message
news:Xns92BC6448D82D1maggie@127.0.0.1...
> Witam,
> pewnie ten temat byl juz to poruszany, jesli zanudzam - przepraszam. ale
> moze dacie sie namowic na pomoc w poszukaniu odpowiedzi na pytanie od
> kiedy juz jest zdrada, a do ktorego momentu jeszcze nie??
> jak traktuja zdrade kobiety, a jak mezczyzni?
>
> pozdr,
> maggie
od kiedy jest zdarda?? - to chyba indywidualne poczucie.
Wg. roznych badan psychologicznych dla kobiet i mezczyzn czym innym jest
zdrada. dla kobiet - zaangazowanie uczucuiowe z inna (np. przyjacioka, ktora
go swietnie rozumie), a dla mezczyzn - seks z innym.
Obie sytuacje stanowia zagrozenie, dla przejscia takich pozapartmerskich
stosunkow w cos wiekszego. Kobieta, ktora zaangazuje sie uczuciowo, w koncu
moze zgodzic sie na seks z milosci, a to mezczyzn bardzo boli. Natomiast
seks mezczyzny z inna, moze byc poczatkiem zangazowania uczcuiowego, co jest
obawa ze strony kobiet. Jednak obie plcie sa tak samo zazdrosne i tak samo
ciezko przechodza zdrade.
pozdr
Ala
|