Data: 2002-08-07 11:11:52
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pod Twoim postem bo popieram.
> Tylko że tu bynajmniej nie chodzi o to by stanąć po jednej czy po
drugiej
> stronie w tej dyskusji. Moim zdaniem chodzi o to by wykorzystać
rację jednej
> strony w tej dyskusji po to by uzyskać efekt preferowany przez
drugą. Tzn
> wspólne spędzanie z dziećmi czasu powinno być poświęcone właśnie na
to by
> przygotować go na konfrontację z otaczającym światem i pomagać im w
ocenie
> i podejmowaniu decyzji na bieżąco. Mój synek 7-letni i córka 4-ro
letnia
> spędzają wiele czasu z rówieśnikami na podwórku i (tu mnie pewnie
część
> zaszlachtuje) na ulicy niekocznie w towarzystwie tylko takich dzieci
które
> akceptuję, ale wiem że trzeba im w tym przypadku bacznie obserwować
i
> poświęcić wiele czasu by pomóc ułożeniu odpowiedniej hierarchi
wartości, by
> nie przyjęły wszystkiego co ich otacza za dobre i by w końcu
potrafiły
> samodzielnie oceniać.
Dokładnie tak samo robili moi w swoim czasie.
Taki drobiazg - dzieciak w wieku 3 lat idzie do przedszkola i przynosi
z przedszkola do domu cudzą zabawkę, bo mu się podobała.
Trzeba wytłumaczyć, ze inne dziecko by płakało, zabrać na drugi dzien,
przypilnować zeby oddał.
Natomiast właśnie w wieku 5 lat Michał miał taki przypadek - lubił
zaprazać do domu synka sąsiadów, też takiej rodziny, którą nie bardzo
akceptuję (alkohol jest tam codziennie i to w niemałych ilosciach),
starszego o rok.
Tak było do czasu, kiedy tamten po prostu ukradł mu klocki "lego" i
zabrał sobie w kieszeni do domu.
Akurat mnie nie było w domu, bo byłam 2 tyg w szpitalu, mąż się
klocków nie doliczył.
Po interwencji klocki wróciły, chciaż nie wszystkie, bo część tamte
dzieci zgubiły.
A wiadomo jak bolesna jest zguba tej najmniejszej, ale za to
najważniejszej części statku kosmicznego ;-))
Michał mial bolesną nauczkę, jak nieprzyjemna jest kradzież.
Oczywiscie nie omieszkałam tego wykorzystać do umoralnienia Michała.
Pozdrowienia.
Basia
(ale zeszliśmy na OT, moze by tak założyć nowy wątek ?)
Ale miała
|