Data: 2002-08-07 11:07:28
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > A jak już sobie wycierpisz . To przestań myśleć tylko o sobie i
pomyśl
> > jak może się czuć osoba która Cię kocha którą ty traktujesz jak
> > godnego potępienia przestępcę tylko dla tego że trochę się,
> > niezobowiązująco, pobawił.
>
> Dla Ciebie niezobowiązująco, ale każdy ma inne pojęcie zdrady.
Swoją drogą
> ciekawe gdzie przebiega u Ciebie ta granica i co zrobisz, jeżli
granica
> Twojej Kobiety będzie przebiegała inaczej. Też na śrut, bo głupia bo
> zazdrosna???
Tak!!! - Niestety polskie prawo tego nie przewiduje!!!
> Znam wiele przypadków gdzie zaczyna się przez int przez spotkania w
realu i
> kończy na rozwodach.
No i dobrze! Kto powiedział że ludzie muszą być przez całe życie
uwiązani.
A nad rzeczywistymi przyczynami rozwodów można by długo....
Pozdrawiam
Qwax
|