Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Vefour <v...@p...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: żeliwna patelnia ...
Date: Mon, 02 Sep 2002 19:06:41 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 27
Message-ID: <3...@p...pl>
References: <al017d$p4i$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pi75.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1030986377 11069 217.99.209.75 (2 Sep 2002 17:06:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Sep 2002 17:06:17 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: en-us, en, pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.0.0) Gecko/20020530
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:123303
Ukryj nagłówki
cetus wrote:
> Cześć
> Co takiego super jest w żeliwnej patelni czego nie ma w innych ?? Na razie
> dowiedziałem się że jest do mięs. Niestety nikt nie sprecyzował do jakich i
> do czego można jeszcze jej użyć.
> cetus, Poznań
>
>
co jest specjalnego oprocz magii zeliwa i wiecznosci? Ano to, ze
mozesz ja rozgrzac do nieprzytomnych temperatur, co wiecej trzyma te
temperatury - dajesz na piec minut na maksa (gaz, prad, indukcja
cokolwiek) i masz super goraca powierzchnie, ktorej trudno bedzie "zbic
temperature" kladac na nia potrawy. Dajesz wiec kawal duzego steku (moze
byc bez zadnego tluszczu na patelni)i wychodzi mniam mniam - rzecz jasna
w srodku "rare", jak chcesz medium nie nagrzewaj tak patelni, albo
jeszcze prosciej przejdz na stal.
Zeliwo jest dobre nie tylko do mies, generalnie do wszytskiego co wymaga
smazenia w wysokich temperaturach, np. kawalki jablka czy pieczarki. Dla
wielu nadaje sie do wszytskiego, co jest przesada, gdyz patelnia taka
odpada przy potrawach wymagajacych szybkiej zmiany temperatury (np.
sosy) - wtedy bezkonkurencyjna jest miedz, ale dobra stal z odpowiednim
"wkladem" tez ujdzie.
V.
|