Franciszek 'Franko' Stańko wrote:

/cut/

...no ja robie podobnie. A dokladnie - (w wypadku grilla) - zawijam
kartofle w folie aluminiowa, daje do srodka kropelkie oliwy, i klade na
grillu.
Gdy sa juz gotowe - tak jak opisales - maselko (z koperkiem moze byc) ,
sol.

A skoro juz o pieczonych kartoflach (czy jak kto woli - ziemniakach)

Swietnie do nich pasuje sledz w smietanie.

Jak?

2 paczki (te wieksze) sledzi a'la matias firmy Lisner /bo sa dobrej
jakosci/
2 srednie cebule
1,5 jablka winnego
smietana


Sledzia wyjac z opakowania do miseczki, wstawic do zlewu i plukac pod
zimna woda ok 10 min. Nastepnie odcedzic pokroic na dosc male kawalki.
Cebule obrac i pokroic _cienkie_ plasterki.
Jablka obrac i pokroic w kostke.
Wszystko razem wlozyc do miski i zalac smietana. Wymieszac, dodac
sporo czarnego pieprzu i odstawic do lodowki (aby sie "przejadlo")

Do pieczonych kartofli jak znalazl. Polecam.

J.