Data: 2004-11-25 16:25:04
Temat: Re: zmiana nazwiska przez kobietę (ślub) (długie) - przemyślenia ?
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:41A5FC6F.8020000@nielubiespamu.o2.pl...
> Sowa wrote:
>
>> Sowa - która lubiąca tradycję i przesady światłoćmiące, bez wahania
>> mężowskie nazwisko przejęła i.... nic się nie stało
>> - ani problemów organizacyjnych,
>
> I wcale mnie to nie dziwi, bo mam w pamieci, ze wyszlasz za maz majac
> chyba 22 lata, malo co moglo Ci sie skomplikowac, tak prawde mowiac.
> Jest jednak spora grupa kobiet, ktora przed slubem dlugo pracowala na to,
> zeby ich nazwisko cos znaczylo. I te w znakomitej wiekszosci (pisze z
> obserwacji, statystyk nie robilam) co najwyzej dodaja do nazwiska drugi
> czlon. Byla juz zreszta o tym mowa w tym watku.
Przecież w gruncie rzeczy, nie wyraziłam żadnego swojego zdania na ten
temat.
Napisał tylko co ja i czemu zrobiłam i wyraziłam wątpliwości co do korelacji
: nazwisko - tożsamość.
Sowa
|