Data: 2006-11-27 09:10:51
Temat: Re: zupa
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szpilka napisał/wrote dnia/on 2006-11-27 09:44:
> Moja koleżanka ma taki problem ze swoim mężem. Nie ruszy wczorajszego
> obiadu. Ma być świeże i koniec. A ona wścieku dostaje i non stop
> awantury na tym tle tam odchodzą.
To niech koleżanka zastrajkuje. Jak mąż musi mieć codziennie
świeże, niech sobie sam zrobi.
Pozdrawiam,
--
Lukasz "niedzielny kucharz" Kozicki
|