Data: 2007-09-21 07:21:17
Temat: Re: zupa - jak to sie robi??
Od: "wolim" <w...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał
> Nie piszecie tylko nic o klarowaniu w czasie gotoweania wywaru ...
Ja nie odszumowuję. Szumowina znika po długim gotowaniu. Gdzieś kiedyś
słyszałem opinię, że nie powinno się odszumowywać. Dzisiaj już nie pamiętam
dlaczego... Bo nie wychodzi klarowne? Bo w szumowinie zbierają się witaminy?
:) W każdym razie szybko to podłapałem, bo z racji lenistwa, było mi na
rękę. Rosół wychodzi bardzo klarowny. Choć nieukrywam, że wiele osób jest
tym zdziwionych ;)
Co do mięsa z takiego wywaru, to nadaje się najlepiej do konsumpcji z
musztardą :) No chyba, że rosół był gotowany na porcji rosołowej... ale to w
zasadzie nie mięso... wtedy porcyjkę dostaje mój pies.
Ja czasami takie mięso z rosołu mielę i po dodaniu kapusty lub ryżu lub
wątróbki z cebulką robię krokiety, gołąbki lub pierogi odpowiednio, w
zależności od tego co było ostatnio ;).
zdry,
/\/\\/\/
|