Witam,
podaje zmodyfikowany przepis na sernik wg prababki:

Sernik
---------

7 jajek
70 dag sera bialego
1 szklanka cukru
1/2 paczki margaryny zwyklej lub masla bez oleju
cukier waniliowy
1 pomarancza
5 dag rodzynek
5 lyzek puree ziemniaczanego /najlepiej "Perla" z Glowna/
5 lyzek maki tortowej


Pomarancze umyc, obrac ze skorki i zjesc. Skorke gotowac 10 minut, wystudzic i
pokroic na drobne paseczki. Rodzynki wsypac do wrzacej wody na 5 minut /bez
gotowania/ , nastepnie odcedzic i wystudzic. Mieszanine rodzynek i kostki
pomaranczowej przesypac 2 lyzkami maki tortowej.

Ser, zoltka, cukier, tluszcz i cukier waniliowy zmiksowac w malakserze / ok. 5
min/. Jezeli nie ma malaksera nalezy uzywac sera homogenizowanego i wszystkie
skladniki wymieszac do gladkosci lyzka lub palka. Z bialek ubic sztywna piane.
Do piany dodac ostroznie mieszanine zmiksowana, bakalie przesypane maka , 3
lyzki maki tortowej i 5 lyzek puree "Perla" . Ostroznie wymieszac i wlac do
tortownicy wylozonej papierem do pieczenia. Wstawic do goracego piekarnika i
piec 1 godzine w temp. 180 min. / Jezeli sernik nie jest jeszcze z wierzchu
zarumieniony trzeba pieczenie przedluzyc. Lepiej przedluzyc niz podnosic
temperature./


pozdrawiam,

Marzanna


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl