Tatar z kurczaka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 275

261. Data: 2016-10-18 12:02:38

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Oct 2016 10:29:46 +0200, Trybun napisał(a):

> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.

Absolutnie nie! Słowa Stokrotki w pełni goąco poprze każdy PRAWDZIWY=DOBRY
właściciel psa oraz każdy tzw. psi behawiorysta. No niestety nie masz
racji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

262. Data: 2016-10-18 19:39:13

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>
>>
>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>> szczeniaka.
>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze 150 na
>>>> pewno).
>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla dużyh
>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to jest
>>>> beeeeee.
>>>>
>>>
>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast
>>> gdy
>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to chyba
>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>
>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>> kopania.
>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem goni
>> szkodniki.
>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady, gryzonie,
>> robale....
>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>
>
> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>
> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy ewentualnie
> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie zdecydowałbym sie
> na trzymanie psa.

A dzieci jakieś masz/miałeś?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

263. Data: 2016-10-18 20:17:56

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-18 o 19:39, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
>> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>>
>>>
>>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>>> szczeniaka.
>>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze
>>>>> 150 na
>>>>> pewno).
>>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla
>>>>> dużyh
>>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to jest
>>>>> beeeeee.
>>>>>
>>>>
>>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast
>>>> gdy
>>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
>>>> chyba
>>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>>
>>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>>> kopania.
>>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem
>>> goni
>>> szkodniki.
>>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady,
>>> gryzonie,
>>> robale....
>>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>>
>>
>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>>
>> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
>> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
>> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
>> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
>> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy ewentualnie
>> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie zdecydowałbym sie
>> na trzymanie psa.
>
> A dzieci jakieś masz/miałeś?
>
> Q
Zamiest masz/miałeś powinnaś napisać trzymasz/trzymaleś.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

264. Data: 2016-10-18 21:14:30

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-10-18 20:17, obywatel Animka uprzejmie donosi:
> W dniu 2016-10-18 o 19:39, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>>>
>>>>
>>>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>>>> szczeniaka.
>>>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze
>>>>>> 150 na
>>>>>> pewno).
>>>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla
>>>>>> dużyh
>>>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to jest
>>>>>> beeeeee.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast
>>>>> gdy
>>>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
>>>>> chyba
>>>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>>>
>>>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>>>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>>>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>>>> kopania.
>>>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem
>>>> goni
>>>> szkodniki.
>>>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady,
>>>> gryzonie,
>>>> robale....
>>>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>>>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>>>
>>>
>>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
>>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>>>
>>> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
>>> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
>>> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
>>> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
>>> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy ewentualnie
>>> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie zdecydowałbym sie
>>> na trzymanie psa.
>>
>> A dzieci jakieś masz/miałeś?
>>
> Zamiest masz/miałeś powinnaś napisać trzymasz/trzymaleś.

A po powyższym cytacie wnosząc jest jakaś różnica?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

265. Data: 2016-10-18 22:25:20

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.10.2016 o 19:39, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
>> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>>
>>>
>>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>>> szczeniaka.
>>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze
>>>>> 150 na
>>>>> pewno).
>>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla
>>>>> dużyh
>>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to jest
>>>>> beeeeee.
>>>>>
>>>>
>>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast
>>>> gdy
>>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
>>>> chyba
>>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>>
>>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>>> kopania.
>>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem
>>> goni
>>> szkodniki.
>>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady,
>>> gryzonie,
>>> robale....
>>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>>
>>
>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>>
>> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
>> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
>> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
>> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
>> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy ewentualnie
>> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie zdecydowałbym sie
>> na trzymanie psa.
>
> A dzieci jakieś masz/miałeś?

Miejmy nadzieję, że nie, bo może też kijem by okładał.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

266. Data: 2016-10-18 22:32:27

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-18 o 21:14, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-18 20:17, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>> W dniu 2016-10-18 o 19:39, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>>>>
>>>>>
>>>>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>>>>> szczeniaka.
>>>>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze
>>>>>>> 150 na
>>>>>>> pewno).
>>>>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla
>>>>>>> dużyh
>>>>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to
>>>>>>> jest
>>>>>>> beeeeee.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>>>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie,
>>>>>> natomiast
>>>>>> gdy
>>>>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
>>>>>> chyba
>>>>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>>>>
>>>>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>>>>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>>>>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>>>>> kopania.
>>>>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem
>>>>> goni
>>>>> szkodniki.
>>>>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady,
>>>>> gryzonie,
>>>>> robale....
>>>>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>>>>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>>>>
>>>>
>>>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>>>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób
>>>> drugich,
>>>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>>>>
>>>> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
>>>> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
>>>> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
>>>> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
>>>> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy
>>>> ewentualnie
>>>> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie
>>>> zdecydowałbym sie
>>>> na trzymanie psa.
>>>
>>> A dzieci jakieś masz/miałeś?
>>>
>> Zamiest masz/miałeś powinnaś napisać trzymasz/trzymaleś.
>
> A po powyższym cytacie wnosząc jest jakaś różnica?
>
> Q
Jest. Tak jakby tyrzymać murzyna do roboty, a nie przyjaciela psa mieć.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

267. Data: 2016-10-18 22:53:09

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-07-21 o 11:23, s...@g...com pisze:
> Próbował ktoś? Ma to sens?
Jak o tym czytam to robi mi się niedobrze. Wiem, że kurczaka się piecze,
dusi, dodaje do jakichś sałatek.....
W sumie kurczak może dla mnie nieistnieć. Co innego schabowe, czy
cielęcinka (trudno ja dostać). Tęsknię za nóżkami cielęcymi i tez
nigdzie nie ma w sklepach. Kiedyś jedna pani przywoziła nam świeże mieso
cielęce i inne oraz nóżki do pracy.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

268. Data: 2016-10-19 07:34:48

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-10-18 22:32, obywatel Animka uprzejmie donosi:
> W dniu 2016-10-18 o 21:14, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-10-18 20:17, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2016-10-18 o 19:39, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2016-10-18 10:29, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 2016-10-17 o 17:43, Stokrotka pisze:
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>>>>>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>>>>>>> szczeniaka.
>>>>>>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>>>>>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze
>>>>>>>> 150 na
>>>>>>>> pewno).
>>>>>>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla
>>>>>>>> dużyh
>>>>>>>> kilkudziesięciu słuw.
>>>>>>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>>>>>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> beeeeee.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>>>>>>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie,
>>>>>>> natomiast
>>>>>>> gdy
>>>>>>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
>>>>>>> chyba
>>>>>>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>>>>>>
>>>>>> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
>>>>>> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
>>>>>> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
>>>>>> kopania.
>>>>>> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem
>>>>>> goni
>>>>>> szkodniki.
>>>>>> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady,
>>>>>> gryzonie,
>>>>>> robale....
>>>>>> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
>>>>>> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>>>>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób
>>>>> drugich,
>>>>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
>>>>>
>>>>> Źle zabezpieczyłem rośliny, drzwi, wycieraczkę pod nimi, chodnik przez
>>>>> podwórze, auta itd. przed psem, co więc proponujesz - na przestrzeni
>>>>> okolu 0.5 hektara na każdym elemencie 1/osłony przeciwpsowe,
>>>>> 2/tłumaczenie słowami że tak nie wolno, o tradycyjne środki nie pytam.
>>>>> Ja gdybym miał psa wieszać na łańcuchu, zamykać w kojcu, czy
>>>>> ewentualnie
>>>>> hamować aktywność kastracją/sterylizacją, to nigdy nie
>>>>> zdecydowałbym sie
>>>>> na trzymanie psa.
>>>>
>>>> A dzieci jakieś masz/miałeś?
>>>>
>>> Zamiest masz/miałeś powinnaś napisać trzymasz/trzymaleś.
>>
>> A po powyższym cytacie wnosząc jest jakaś różnica?
>>
>> Q
> Jest. Tak jakby tyrzymać murzyna do roboty, a nie przyjaciela psa mieć.

Animko, wiemy, że stara jesteś i z czytaniem problemy się nasilają, ale
zwróć, proszę, uwagę raz jeszcze na następujący fragment:
"Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast
gdy przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to
chyba nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?"
i odpowiedz, sobie, na pytanie: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

269. Data: 2016-10-19 12:55:56

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-18 o 19:39, Qrczak pisze:
>
> A dzieci jakieś masz/miałeś?
>
> Q

Tylko bez poufałości. Za krótko się znamy na takie zwierzenia. Poza tym
pytanie głupie. Jestem facet, a skąd facet miałby takie rzeczy wiedzieć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

270. Data: 2016-10-19 12:57:40

Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-18 o 12:02, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 18 Oct 2016 10:29:46 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> Przykro to pisać ale z każdą nową wiadomością zdajesz się pogrążać w
>> coraz większym absurdzie.. Albo wiadomości o psach masz od osób drugich,
>> albo żyjesz jakimiś fantazyjnymi wyobrażeniami o nich.
> Absolutnie nie! Słowa Stokrotki w pełni goąco poprze każdy PRAWDZIWY=DOBRY
> właściciel psa oraz każdy tzw. psi behawiorysta. No niestety nie masz
> racji.

A ja sądziłem że akurat Ty (Stokrotka zresztą też) należysz do
nielicznych userów na tej grupie których stać na indywidualną wymianę
myśli/poglądów. A tu nie odpowiadasz na posty skierowane do siebie,
natomiast jak przez przypadek zauważyłem, odnosisz się do nich w postach
skierowanych do osób trzecich. Pytanie czy to stara dobra Ikselka nie
jest już w stanie polemizować z oponentem bez łączenia się w sforę z,
często bezmyślnymi półgłówkami aby tylko swoje mieć na wierzchu, czy po
prosty współczesna Iks to tylko podszywka.?