Wiecie że najzdolniejsi przedsiębiorcy już uciekli z kraju a reszta likwiduje
interesy, dlatego mamy upadek gospodarczy, bo bydło pisowskie kradnie, łamie prawo,
prześladuje i takie oświadczenia, gdzie klasa średnia to 70% gospodarki, są obecnie
na porządku dziennym;

Dyktator kretyn

Do tego kacapa nie dociera, że kraj bez konstytucji, gdzie organ badający zgodność
ustaw z konstytucją zostaje rozjechany jak czołgiem po prostu nie budzi zaufania, a
bez poczucia pewności, że istnieje stabilne prawo, niezawisłe sądy i nie ma korupcji
(lub jest minimalna i się z nią walczy), to nikt nie będzie inwestował SWOICH
pieniędzy ani brał kredytu z banku, który zostanie jego obciążeniem np. gdy jego
firmę przejmie komisarz pod pretekstem postępowania prowadzonego przeciwko choćby 1
pracownikowi z najbardziej wydumanego powodu, a po spadku jej wartości sprzeda sitwie
kumpli?
Ja, jako prosta osoba fizyczna, cieszę się, że nie mam już żadnych zobowiązań
kredytowych i uroczyście oświadczam, że o żaden kredyt nie zamierzam występować
dopóki krajem rządzi pisacka dyktatura. Gdy nic pozytywnego nie jest pewne i nie
podlega ochronie prawa, tylko desperat albo frajer zaciąga kredyty.
A do inwestowania na skalę przemysłową, to nadają się kraje, w których żadna
nacjonalizacja ani atak skorumpowanego państwa się nie mogą zdarzyć. Polska pod
kaczyzmem do takich nie należy. Każdej nocy może zostać przegłosowana każda ustawa,
nikt już nie będzie (po odejściu prof. Rzeplińskiego) oceniać konstytucyjności, już
teraz wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ignorowane przez rząd, a niezależni
sędziowie lada miesiąc zostaną tak "zreorganizowani", że w sądach zostaną tylko
złamasy wydające wyroki po uzgodnieniu z rządzącą partią.