Data: 2011-12-24 04:36:15
Temat: Wędzonki świąteczne
Od: wolim <n...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No! Ja już od dwóch godzin na nogach. Szynka zasiatkowana, wszystko
przygotowane do wędzenia. Czekam tylko na wschód, coby w mroku się nie
zabić w drodze do wędzarni :)
To moje czwarte wędzenie. Poprzednie wędzonki zrobiły furorę w rodzinie
- teraz wędzę na zamówienie :)
Tylko pogoda taka nijaka - od dwóch dni okolice zera stopni, co skutkuje
obrzydliwą chlapą na dworze... Już wolałbym śnieg i mróz.
Pozdry,
MW
|