| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-03-08 14:02:55
Temat: Re: Wyrok.
Do Vilar # przeczytaj ostatniego posta ducha, o czym on świadczy, o
tym że kobieta ma nie mieć praw, a nawet stawia kobietę poza rodziną,
więc Tysiąc o tym mówi,___ że nie mają prawa poniżać kobiet,_ dlatego
wygrywa sprawy z patologią, bo oprócz tego że łamią prawo
, to jeszcze syczy patologia z nienawiści, że ona działając zgodnie z
prawem jest morderczynią......widzisz ich głęboką patologię? A
najlepsza będzie Ikselka , bo zaraz zacznie przytakiwać temu, że jej
jako kobiecie należy łamać prawo, więc widzimy osobę chorą
psychicznie, bo domaga się żeby ją kopano, zobacz jak ciemnocie kk
spiera łby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-03-08 16:43:45
Temat: Re: Wyrok.
Uzytkownik "Druch" <e...@n...com> napisal w wiadomosci
news:hn2u4i$iof$1@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:hn2sn8$og3$1@news.onet.pl...
>
>> Tak, wsciekle zezujac znad brzucha na Trybynal w Strasburgu wymusila na
>> biednej, prawej Polsce kolejne platnosci.
>> Nie osmieszaj sie Duchu, bardzo prosze.
>> Kobieta miala pewne prawo, z którego chciala skorzystac, ale jej to
>> uniemozliwiono. I za to Polska zostala ukarana. Za nuruszenie praw swojej
>> obywatelki.
>
> Piszesz "osmieszam sie", ale mam wrazenie ze wcale nie znasz szczegolow.
> I powtarzasz to co w mediach a tam szum.
>
> Ale do czego Alicja miala prawo? Bo nie piszesz precyzyjnie:
> Poprosze o to!
>
> Do aborcji chyba nie, poniewaz lekarz stwierdzil,
> prawdopodobnie slusznie zreszta, ze nie ma zagrozenia zycia i
> nie ma duzego ryzyka pogorszenia sie wzroku dla Alicji.
>
> Wiesz chociaz czego naruszenie uznal Trybunal?
>
> Artykulu 8 czyli "poszanowanie zycia prywatnego i rodzinnego".
> Jak to sie ma do Alicji i gdzie ona nie zostala poszanowana?
> Jakos nijak.
>
> Wyglada na to ze brak bylo mozliwosci _odwolania_od_decyzji_ lekarza.
> Oraz ze brak jednoznacznych kryteriów i procedur w podejmowaniu
> decyzji przez lekarza - ale tak jest calej polskiej medycynie, niestety.
>
> Tylko tyle - zupelne inaczej niz przedstawiane jest to w mediach.
> Ktore pokazuja Alicja jako ofiare albo ze zostaly wyrzadzone
> szkody na jej wzroku. Nic takiego nie mialo miejsca.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
>
Przeczytalam to bardzo dokladnie Duchu.
Naruszono prawa pani AT (co potwierdzil sad swoim wyrokiem)
Natomiast nie dyskutuje z jej moralnymi wyborami, ani nie gdybam na temat
domniemanych motywów jej dzialan.
Chodzi mi o to Szanowny Duchu, ze Pani AT stala sie przedmiotem dyskusji.
I slowa "przedmiot" uzylam tu bardzo swiadomie, poniewaz wielu dyskutujacych
nie traktuje jej jak czlowieka (który ma prawo do wlasnych pogladów i
postepowania zgodnego z normami prawnymi), ale jak "przedmiot", któremu
mozna przypisywac dowolne cechy (np. motywy).
Jesli chcesz po raz 153 porozmawiac o aborcji, wyrzucic jakies negatywne
emocje, to po prostu nie krepuj sie.
Ale bardzo Cie prosze, nie traktuj ludzi jak przedmiotów.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-03-08 16:49:49
Temat: Re: Wyrok.
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:46743c6f-717a-4514-b9e3-87515053a6ca@g11g2000yq
e.googlegroups.com...
> Do Vilar # przeczytaj ostatniego posta ducha, o czym on świadczy, o
>tym że kobieta ma nie mieć praw, a nawet stawia kobietę poza rodziną,
>więc Tysiąc o tym mówi,___ że nie mają prawa poniżać kobiet,_ dlatego
>wygrywa sprawy z patologią, bo oprócz tego że łamią prawo
>, to jeszcze syczy patologia z nienawiści, że ona działając zgodnie z
>prawem jest morderczynią......widzisz ich głęboką patologię? A
>najlepsza będzie Ikselka , bo zaraz zacznie przytakiwać temu, że jej
>jako kobiecie należy łamać prawo, więc widzimy osobę chorą
>psychicznie, bo domaga się żeby ją kopano, zobacz jak ciemnocie kk
>spiera łby.
Globku, widzę.
Jednak Duch ma prawo do swoich poglądów. Ma też prawo do bycia człowiekiem i
błądzenia, do obstawania za swoimi twierdzeniami, nawet jeśli zdaniem kogoś
innego są zupełnie błędne.
Od tego jest zwykła rozmowa, żebyśmy mogli wytłumaczyć sobie to i owo. Ważne
jest jasne wyrażanie swoich mysli, szacunek dla drugiej strony i danie
każdemu z nas czasu na przemyślenie i przetrawienie. Kto wie co z tych
rozmów wyniknie?
Zakładam, że od każdego z was mogę wiele się nauczyć.
Jeśli ktoś nie chce się uczyć od innych ludzi, to powiem szczerze, jego
strata i problem.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2010-03-08 17:26:20
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 12:16:15 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> Miło widzieć jak psy wzięte na łańcuch ujadają :)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
No, widzę właśnie powyżej. Owszem, miłe.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2010-03-08 17:28:37
Temat: Re: Wyrok."Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:hn39ff$7mv$1@news.onet.pl...
> Przeczytalam to bardzo dokladnie Duchu.
> Naruszono prawa pani AT (co potwierdzil sad swoim wyrokiem)
Ale jakie prawa Alicji naruszono? Prosze po raz trzeci: napisz prosze!!
Ja tu widze jedynie naruszenie prawa do odwolania sie od decyzji lekarza.
Taki w sumie drobiazg, kolejna decyzja bylaby taka sama,
bo brakowalo podstaw do aborcji.
> Natomiast nie dyskutuje z jej moralnymi wyborami, ani nie gdybam na temat
> domniemanych motywów jej dzialan.
>
> Chodzi mi o to Szanowny Duchu, ze Pani AT stala sie przedmiotem dyskusji.
> I slowa "przedmiot" uzylam tu bardzo swiadomie, poniewaz wielu
> dyskutujacych nie traktuje jej jak czlowieka (który ma prawo do wlasnych
> pogladów i postepowania zgodnego z normami prawnymi), ale jak "przedmiot",
> któremu mozna przypisywac dowolne cechy (np. motywy).
> Jesli chcesz po raz 153 porozmawiac o aborcji, wyrzucic jakies negatywne
> emocje, to po prostu nie krepuj sie.
> Ale bardzo Cie prosze, nie traktuj ludzi jak przedmiotów.
yyyy, ale mowisz juz o wrzawie pozniejszej.
Nakreconej zreszta i zmanipulowanej przez media.
To kolejna sprawa.
Zarzucasz mi ze potraktowalem ja jak przedmiot, ale mam wrazenie
ze tesame medialne emocje przez ciebie przemawiaja:
nie potraktowalem AT jak przedmiot! (pokaz w ktorym miejscu)
Chcialem pokazac szczegoly sprawy:
jak media mainpuluja cala sprawa AT,
przedstawiajac AT jako ofiara czegos-tam albo ze
zostala skrzywdzona. _Nic_takiego_nie_mialo_miejsca_.
To jest sedno.
No moze poza atakiem na nia juz daleko post factum.
ale sprawa byla mocno zafalszowana przez media (jak pokazalem) i
rozdeta przez srodowiska faministyczne, stad te niepotrzebne emocje.
Zreszta sprawa AT jest kontrowersyjna. Trzyma na reku dziecko,
o ktore ma zal ze musiala urodzic.
Sama corka ja pyta: mamo, czy bylabym jakbys znalazla wtedy te 5000 zlotych?
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2010-03-08 17:48:24
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 13:27:34 +0100, Druch napisał(a):
> Z tego co kiedys czytalem,
> sprawa Alicji Tysiac jest dosc okropna:
> trzymajac na reku dziecko,
> mowi o swoich krzywdach, mianowicie takich,
> ze musiala urodzic TO dziecko, ktore trzyma na rekach.
Dokladnie to kiedyś tu pisałam w stosownym wątku. Tragifarsa.
>
> Z tego co pamietam, wydaje mi sie tez,
> ze jej choroba oczu miala malo wspolnego z ciąża.
Raczej mniej niż więcej.
> Wyglada to na kolejna manipulacje medialna, tak jak np. sprawa
> rzekomo zgwalconej 14-letniej Agaty.
>
A.Tysiac jest tylko maskotką, totemem, przypadkiem klinicznym pasujacym do
ideologii, wyszukanym starannie, finansowanym i wspieranym przez
feministyczne organizacje. Kiedy przestanie być potrzebna, kopną ją w d.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2010-03-08 17:52:20
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 13:35:02 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
> news:hn2qfm$ghr$1@news.dialog.net.pl...
>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:nvlbpwrttsww$.1dc2633pxgkl8$.dlg@40tude.net...
>>
>> ze jej choroba oczu miala malo wspolnego z ciąża.
>> Wyglada to na kolejna manipulacje medialna, tak jak np. sprawa
>
>
>>
>> brrrrrrrrrrrrrrrrrrr, okropna sprawa
>> Druch
>>
>
> Teraz ty manipulujesz Duchu, może wada wzroku nie ma nic wspólnego z ciążą,
> ale ciąża i poród mogły tę wadę pogłębić (wadę kobieta ma sporą). Nie da się
> odzielić brzucha od oczu i traktować spraw oddzielnie.
Równie dobrze może ją pogłębić stres i wysiłek zwiazany z codziennym
robieniem kupki w łazience... Nie da się
odzielić brzucha od oczu i traktować spraw oddzielnie.
:-/
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2010-03-08 17:57:54
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 13:55:13 +0100, Druch napisał(a):
> ale niewielkie poglebienie wzroku nie jest podstawa do aborcji.
> Wyglada na to ze Alicja nie majac kasy na aborcje, chciala
> usunac ciaze za pieniadze NFZ, podkladkujac sie "wzrokiem".
A teraz utyła, jest jej dwa razy wiecej, co znacznie bardziej zagraza jej
wzrokowi (ciśnienie), niż ciąża. Cóż, mają ludzie sposób na zdobywanie
srodków utrzymania...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2010-03-08 17:58:17
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 13:55:13 +0100, Druch napisał(a):
> Natomiast media przekrecily to i zrobily z niej
> ofiare jakoby stracila wzrok przez niesprawiedliwa decyzje lekarza.
Nie media - organizacje feministyczne.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2010-03-08 18:00:16
Temat: Re: Wyrok.Dnia Mon, 8 Mar 2010 14:06:02 +0100, Vilar napisał(a):
> . I za to Polska zostala ukarana. Za nuruszenie praw swojej
> obywatelki.
Gdyby nie feministkom woda na młyn, to o "obywatelce" i jej prawach nawet
słychu by nie było.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |