« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-24 09:01:46
Temat: Zakup żelazkaDziś małżonka poinformowała mnie że definitywnie żelazko zakończyło swój
żywot i reanimacja nic już nie pomoże.
W związku z tym mam pytanie: jaki model polecacie aby mi nie padł po
kilku miesiącach i żeby nie przypalał wszystkiego na czym się je
postawi. Używany standardowo przez 3 osobową rodzinę.
Stare żelazko było firmy "Major". Nie wiem co to za firma, ale żelazko
było OK, małżonka zawsze złorzeczyła jeśli musiała się gdzieś prasować
innym żelazkiem (braun, philips) że nie prasuje tak jak jej - fakt nie
przypalało i nic do niego nie przywierało.
Niestety pomimo poszukiwań żelazek tej firmy, już nie można spotkać więc
czeka ją przesiadka na inny model. Jeśli kupię nowe i będzie coś z nim
nie tak, to sami rozumiecie. Ratujcie!
--
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-07-25 07:22:46
Temat: Re: Zakup żelazkaOlo wrote:
> Niestety pomimo poszukiwań żelazek tej firmy, już nie można spotkać więc
> czeka ją przesiadka na inny model. Jeśli kupię nowe i będzie coś z nim
> nie tak, to sami rozumiecie. Ratujcie!
Z doświadczenia mojej TŻ i mamusi ;) - jak najcięższe i ze stopą ceramiczną.
Faktyczne - samo jeździ po desce :)
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
Na priv? polbox.pl zmień na op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-07-25 08:22:08
Temat: Re: Zakup żelazkaDnia 2005-07-25 09:22, Michal Kwiatkowski napisał(a):
> Z doświadczenia mojej TŻ i mamusi ;) - jak najcięższe i ze stopą ceramiczną.
> Faktyczne - samo jeździ po desce :)
>
Może jakaś firma lub marka.
Z góry dziękuję.
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany w ROT 13.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-25 10:59:32
Temat: Re: Zakup żelazkaOlo wrote:
> Może jakaś firma lub marka.
> Z góry dziękuję.
Rowenta bodajże ale nic sobie uciąć nie dam :-)
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
Na priv? polbox.pl zmień na op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-07-25 16:51:43
Temat: Re: Zakup żelazka
Użytkownik "Olo" <w...@j...cy> napisał w wiadomości
news:dbvlde$dpu$1@inews.gazeta.pl...
> Dziś małżonka poinformowała mnie że definitywnie żelazko zakończyło
swój
> żywot i reanimacja nic już nie pomoże.
U mnie identyczna sytuacja miała miejsce w ubiegłą środę. 9 letni
Philips się rozpadł. Po przeszukaniu sieci stanęło na 2 markach: Braun
i Philips. Warunkiem była jeszcze duża moc. Prasuję dużo koszul
najczęściej rano więc czas się liczy i odpowiednia para. Następnie
pojechaliśmy do sklepu chwycić żelazka w dłoń. To czy wygodnie "leży"
w dłoni ma duże znaczenie, bo wygląd wszystkich jest przyzwoity. I tak
wybraliśmy żelazko Philips GC4330, polecane zresztą wcześniej na tej
grupie. 2400W, dużo pary, autowyłacznik. Prasuje fajnie. Jedyna wada
jaką zauważyłem to to, że niechcący przy odstawianiu można przekręcić
programator. Żona nie ma tego problemu - mniejsze dłonie. Kupiliśmy za
379zł w RTV Euro AGD. W sieci znalazłem za 350 ale prasowanie czekało
;-)
Pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-07-25 17:04:55
Temat: Re: Zakup żelazka
Użytkownik "Olo" <w...@j...cy> napisał w wiadomości
news:dbvlde$dpu$1@inews.gazeta.pl...
> Dziś małżonka poinformowała mnie że definitywnie żelazko zakończyło swój
> żywot i reanimacja nic już nie pomoże.
> W związku z tym mam pytanie: jaki model polecacie aby mi nie padł po kilku
> miesiącach i żeby nie przypalał wszystkiego na czym się je postawi.
> Używany standardowo przez 3 osobową rodzinę.
> Stare żelazko było firmy "Major". Nie wiem co to za firma, ale żelazko
> było OK, małżonka zawsze złorzeczyła jeśli musiała się gdzieś prasować
> innym żelazkiem (braun, philips) że nie prasuje tak jak jej - fakt nie
> przypalało i nic do niego nie przywierało.
Tefal z ceramiczną stopą jest rewelacyjny.
Pzdrawiam AJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-07-25 19:15:44
Temat: Re: Zakup żelazkaW przypływie desperacji zostało wyciągnięte żelazko odziedziczone po
przodkach (pamiętające chyba jeszcze Gomułkę), piekielnie ciężkie i
nagrzewa się z 10 minut, ale prasuje i to nawet nieźle.
Tourne po sklepach z żelazkami jest zaplanowane na sobotę, ale jak
czytam, łatwo nie będzie z wyborem.
--
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-07-26 07:20:47
Temat: Re: Zakup żelazkaMichal Kwiatkowski wrote:
> Rowenta bodajże ale nic sobie uciąć nie dam :-)
AUTOKOREKTA: Tefal
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
Na priv? polbox.pl zmień na op.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-07-26 22:19:00
Temat: Re: Zakup ?elazkaAWJ <j...@p...pl> wrote:
> Tefal z ceramiczn? stop? jest rewelacyjny.
Tak tez mowiła siostra żony gdy bylismy na kupnie zelazka wiec
staneło na Tefalu. Model droższy. Po bodajze 2 latach oba Tefale
sa na śmietniku - jeden sie "spalił" drugi wodą pluł naprawdę
dokuczliwie.
Poprzednie żelazko - Philips miało dużo dłuższe życie wiec obecne
żelazko to znów Philips. Działa bardzo dobrze.
--
Jaroslaw Strzalkowski, Krakow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-07-27 19:36:35
Temat: Re: Zakup ?elazka> > Tefal z ceramiczn? stop? jest rewelacyjny.
>
> Tak tez mowiła siostra żony gdy bylismy na kupnie zelazka wiec
> staneło na Tefalu. Model droższy. Po bodajze 2 latach oba Tefale
> sa na śmietniku - jeden sie "spalił" drugi wodą pluł naprawdę
> dokuczliwie.
Nasz Tefal dziala juz ponad 4 lata bezawaryjnie. Nie mozna zatem
generalizowac: roznie to z tym sprzetem bywa, trafiaja sie egzemplarze
lepsze i gorsze...
--
giga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |