Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Zytni chleb razowy
Date: Wed, 4 Aug 2004 13:13:11 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 29
Sender: t...@p...onet.pl@hades.atena.pl
Message-ID: <ceqgmb$fd$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: hades.atena.pl
X-Trace: news.onet.pl 1091618315 493 212.160.158.13 (4 Aug 2004 11:18:35 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Aug 2004 11:18:35 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:210091
Ukryj nagłówki
Może jest wśród Was piekarz, który potrafi mi wyjaśnić, dlaczego nie piecze
się nigdzie w Polsce a przynajmniej w Trójmieście żytniego chleba razowego,
nie mówiąc już o żytnich bułeczkach.
Prze długie lata, w dzieciństwie jadałem wyłącznie żytni chleb "sitkowy".
Był pyszny, dobrze wyrośnięty (z dużymi dziurami ), z gruba na 0,5 do 1 cm
chrupiąca skórką. Tak zwany chleb "pytlowy" pieczony był rzadko gdyż był
dużo droższy i niewielu ludzi było na niego stać.
W miarę rozwoju technologii i zamożności społeczeństwa ten żytni chleb
sitkowy zniknął
zupełnie z rynku. Myślałem że jest to znak czasów i już się z tym
pogodziłem, dopóki nie wyjechałem na kilkanaście lat do Niemiec.
Okazuje się, że znany mi z dzieciństwa chleb jest tam pieczony do dzisiaj i
jest najpopularniejszym chlebem. Mało tego przynajmniej polowa pieczonych
bułeczek to bułeczki żytnie.
Od 10 lat mieszkam z powrotem w Polsce i czego mi najbardziej brak to
prawdziwego chleba razowego. Zdarzają się różne podróbki o tej samej nazwie
ale nie mające nic wspólnego z pieczywem które znam.
Mało tego od kilkudziesięciu lat we wszystkich mediach się trąbi że
najzdrowszym jest chleb razowy itd. itp. a polscy piekarze , mam wrażenie że
umieją tego zrobić.
Czy ktoś z Was wie dla czego w Polsce, w dzisiejszych czasach nie udaje się
upiec chleba razowo. Przynajmniej w ciągu 10 lat mieszkania w Trójmieście
nie udało mi się ani razu ani zobaczyć ani kupić takiego chleba.
Czyżby technologia z przed 50 lat była już dla nas za trudna?
--
Tomasz
|