Data: 2002-08-05 08:41:13
Temat: bialka i zoltka + facet
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Facet prywatny zazyczyl sobie sernika. Sernik nie jest pracochlonny, ale co
to? Mam byc wykorzystywana? Powiedzialam, ze ma pomoc i ubic piane z 6
bialek na sztywno.
Zaczal rozdzielac.... No i przy piatym jajku.... niestety porazka ;-((((
Zasugerowal, ze wyjmie delikatnie zoltko lyzeczka z bialka. Powiedzialam,
zeby sporobowal, bo bedzie pierwsza ososba, ktora znam, ktora wyjmie zoltka
w "kawalkach" z bialek.
Poszedl do sklepu po nowe jajka, ubij je na sztywno (ja rozbilam, bo on nie
chcial sie brudzic i byl zdenerwowany).
Czy Wy tez macie takie przygody jak Wam plec przeciwna pomaga przy
gotowaniu???
Magda
|