Data: 2002-09-01 11:03:50
Temat: bylo desery roznych krajow, jest powtorka jak zrobic mascarpone
Od: b...@d...com.pl (Herbatka)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "RudaKazia" <r...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, September 01, 2002 12:45 PM
Subject: Re: desery roznych krajow
> Herbatko, mam jeszcze jedna wieeeeeelka prosbe. Olbrzymie zaleglosci
> uniemozliwiaja mi znalezienie przepisu na serek mascarpone. Szukam i
szukma
> wstecz i...nie moge znalezc, chlip chlip :-( Moze pamietasz jakies blizsze
> namiary an tego posta? A moze pmaietasz...przepis? Pomoooooocy!
> Z gory dziekuje!
> Kazia
>
To jest watek z wczoraj - tutaj maly miks:
> Bo dostalam cynk, ze w Minimalu w Toruniu jest mascarpone produkcji
> niemieckiej, 250 g za 7 zl. To w sumie tanio i prawie mialam zamowic u
> siostry, ale powiedziala, ze sklada sie on m.in. z serka
> homogenizowanego.
> Czy to moze byc mascarpone?
> Czy ktos z Was probowal moze tego produktu? Czy jest smakiem choc
> zblizony do mascarpone?
>
> --
> Sabina
>
Prawdziwe mascarpone to po prostu rodzaj twarozku robionego ze swiezej
smietanki o zawartosci tluszczu nie mniej niz 25%, podgrzewa sie ja do 85
stopni Celsjusza po czym zakwasza, zeby sie sciela - robi sie z tego b.
gesty twarozek, serwatke odlewa sie calowicie po 12 godzinach. Wazna jest
jakosc smietanki - w Lombardii, ojczyznie mascarpone, dobry ser robi sie
tylko ze smietany krow, ktore pasly sie na lakach, bez zadnych gotowych pasz
i innych "wynalazkow". W tym swietle serek homo jest raczej nie na miejscu
;-) - lepiej juz zrobic sobie samemu mascarpone w domu ze smietanki
(najlepiej kremowki od tzw. "wiejskiej baby"), chociazby kwaszac ja w zwykly
sposob i robiac twarozek domowym, maminym sposobem.
Pozdrwaiam
Herbatka efemeryczna
----- Original Message -----
From: "mihau" <m...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, August 31, 2002 1:55 PM
Subject: Re: Z czego powstaje mascarpone?
> przepraszam, ze sie wtracam, ale co to znaczy "maminym sposobem" bo
niestety
> moja mama nie wie
> :-(
> a naszla mnie chec na zrobienie domowego mascarpone...
> mozna prosic tak krok po kroku?
>
> pozdrawiam
> --
> mihau gwiazdowski
> :.:.:[m]:.:.:
> m...@w...pl
> "dum spiro, spero"
Krok po kroku to moge zapodac w poniedzialek, jak sie zobacze z Mama i
skonsultuje ;-) Moja Mama robi twarozek w domu od zawsze, wiec nigdy nie
przykladalam wagi do tego, jak dokladnie ten proces przebiega. zazwyczaj
Mama robi zwykly, "sniadaniowy" twarozek z mleka. Z grubsza leci to tak.
Kupujemy mleko 2% lub 3,6% - wazne zeby nie bylo niskotluszczowe, bo serek
jest niesmaczny i nie moze byc UHT tylko normalne, pasteryzowane ( w twoim
przypadku powinna to byc tlusta smietana, tez nie UHT). Mleko/smietane
wlewamy do duzego garnka, obwiazujemy lniana sciereczka, coby robactwo sie
nie dostalo i czekamy ;-) Gdy mleko/smietana sa juz porzadnie ukwaszone
(mocno ukwaszone mleko tworzy biale "glutki" na wierzchu a dolem oddziela
sie woda, Mama wstawia garnek na gaz i mocno mleko rozgrzewa, ale z tego co
pamietam nie dopuszcza do zagotowania (wlasnie o te technikalia musze
dopytac) - wtedy mleko zaczyna tworzyc takie biale skrzepy a serwatka
wyraznie sie oddziela i to znak, ze trzeba je odcedzic - mama wylewa mase na
sitko i odcedza serwatke i po paru godzinach mamy swiezutki twarozek :-)
Proces podgrzewania wymaga troche wyczucia, jak przegotujesz mleko, to
twarozek bedzie suchy i wiorowaty, jak podgrzejesz za slabo - zbyt miekki i
wodnisty. Szczegoly - tak jak obiecalam w poniedzialek. Jest jeszcze metoda,
w ktorej podgrzewa sie slodkie mleko i w odpowiednim momencie dodaje kwas
mlekowy, sok z cytryny albo ocet winny - ale nigdy jej nie probowalam, wiec
nie bede sie wypowiadac (aczkolwiek jest to metoda blizsza technologii
wytwarzania mascarpone). Zeby byc w zgodzie z tradycja musialbys przy
produkcji "mascarpone" odcedzic serwatke dopiero po 12 godzinach.
Pozdrawiam
Herbatka efemeryczno-twarozkowa
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|