Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Elżbieta <w...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: e- karta, głównie do osób z Warszawy i Poznania ( i nie tylko)
Date: Wed, 13 Sep 2006 14:15:41 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 22
Message-ID: <5lqd1nfbbgcf.i14dvzestj2m$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: car222.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1158149736 32078 83.30.89.222 (13 Sep 2006 12:15:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 13 Sep 2006 12:15:36 +0000 (UTC)
X-Sender: v+o0GrozovM77NlkzGkqlVFgIeo714E5
X-Antivirus-Status: Clean
X-Antivirus: avast! (VPS 0637-0, 2006-09-11), Outbound message
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:16417
Ukryj nagłówki
Temat brzmi nie dzieciowo, ale obiecuję, że będzie o dziecku.
Otóż w naszym mieście wymyślono, że wkrótce będziemy korzystać z tzw. e-
karty. Czyli takiej sobie dyskietki do załatwiania wszystkiego w urzędzie,
płacenia za parkingi oraz używanej jako bilet komunikacji miejskiej.
Podobno w Polsce takie coś mają tylko dwa miasta warszawa i Poznań.
Akurat wczoraj złożyłam wnioski na wydanie tego czegoś, to teraz zaczynam
się zastanawiać nad praktycznym używaniem.
Kacper dojeżdża do szkoły autobusem i jak dotąd korzysta z papierowego
biletu miesięcznego, którego nie trzeba kasować, bilet jest więc na stałe w
tornistrze.
Teraz dostanie dyskietkę ze zdjęciem, którą za każdym razem wsiadając do
autobusu będzie musiał "odbić" (kojarzy mi się to z pracownikami fabryki
odbijającymi kartę w wejściu do zakładu). No i wyobrażam sobie dziecko z
tornistrem w jednej ręce (matka wpoiła, że w autobusie nic na plecach się
nie trzyma, bo obija się współpasażerów) i z dyskietką... No właśnie
gdzie?? W tornistrze nie bardzo, bo trzeba otworzyć, wyjąć itd. (jak w
dowcipie), to w takim razie jak najwygodniej. Saszetka na szyi, czy co??
Podpowiedzcie jak w praktyce sobie radzić z takimi udogodnieniami, a może
znajdzie się ktoś, kto korzysta z tego i podzieli się swoimi
doświadczeniami.
--
Elżbieta
|